Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na następujące rzeczy:
1. działkę JUŻ KUPILI
2. a DOPIERO PO ZAKUPIE rzeczoznawca robi wycenę - trochę nie ta kolejność, poważne firmy tak nie działają
3. Skąd wiedzą BEZ WYCENY, że kupili działkę z 60-70% dyskontem?
4. Jeżeli dyskonto jest tak duże i wynosiło np. 40% to przy sprzedaży 10% poniżej wartości rynkowej mają ponad 100% zysk czyli zwrot trzycyfrowy.
Pieniądze nie śmierdzą ale obrót nieruchomościami to inny biznes niż handel biomasą czy budowa biogazowni. Już w innej spółce widziałem taki komunikat, że mieli mieć 20% zysk z odprzedaży nieruchomości licząc w skali roku a tak naprawdę miała to być sprzedaż z 5% zyskiem w skali kwartału (na marginesie dodam, że transakcja nie doszła do skutku). Mam akcje ale dla mnie ta transakcja to jest pierwsze żółte światło, żeby kasa nie zaczęła rozchodzić się gdzieś na boki.