Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Przemysław Tychmanowicz 02-11-2012, ostatnia aktualizacja 02-11-2012 03:36
Prześlij e-mailem
Dodaj do:
Wydrukuj
Wielkość tekstu: A A A
Spółka windykacyjna Cash Flow nie znalazła chętnych na nabycie 2,5 mln warrantów subskrypcyjnych serii A uprawniających do złożenia zapisu na akcji serii D.
Potencjalni nabywcy nie zgodzili się na proponowaną cenę, która została ustalona na poziomie 3 zł na akcję. Akcje Cash Flow notowane na GPW są obecnie wyceniane na około 2,85 zł. Przedstawiciele spółki podkreślają jednak, że są gotowi obniżyć cenę.
– Obecnie wracamy do rozmów i postaramy się wypracować kompromis zadowalający nabywców – mówi Grzegorz Gniady, prezes Cash Flow.
Warranty oferowane są w ramach oferty prywatnej wybranym inwestorom. – Naszym celem jest pozyskanie inwestora, który dostarczy spółce świeży kapitał i będzie chciał wspólnie realizować plan dynamicznego rozwoju firmy w nowych obszarach działalności – mówi Gniady.
Pieniądze pozyskane z emisji mają posłużyć w firmie na finansowanie kolejnych zakupów portfeli wierzytelności. Nie jest to jednak jedyne źródło finansowania działalności spółki. Cash Flow zakończył także emisję obligacji. Pierwotnie zakładano, że z tego tytułu uda się pozyskać do 12 mln zł. Ostatecznie jednak inwestorzy złożyli zapisy na papiery dłużne o wartości nominalnej prawie 4 mln zł. Pieniądze z emisji miały być przeznaczone m.in. na spłatę obligacji wyemitowanych w 2011 r. Przedstawiciele spółki podkreślają jednak, że firma nie ma problemów z płynnością, gdyż dysponuje jeszcze środkami własnymi. Trwają też rozmowy z Idea TFI o odroczeniu terminów płatności.