Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Nie czas jeszcze na inwestowanie, ale trzeba sygnału wypatrywać i być czujnym. Zobacz na http://stooq.com/q/?s=adline w skali 5 -cy. Była nadzieja związana z dodrukiem QE (nawet napisałem o tym ząbku), ale chyba ją właśnie negujemy. Statystycznie zatem wszystkie śmieciuchy jeszcze spadną, przy umierających obrotach można próbować dorobić grosze, ale na fundamenty to nie jest czas. Podejrzewam, że przyszły rok to rok demonstracji w naszym nadwiślańskim kraju, niedomknięty budżet i wysyp śmieci spod dywanu, które były sprytnie maskowane.
Rok 2013 to także rok dalszego spadku zatrudnienia, załamania nowych zamówień, skoku cen i prawdopodobnie w całej szerokości dalszych zniżek na szerokim rynku (trend spadku adline jest 5-letni i b. silny). Matematycznie zatem inwestować nie wolno, zwłaszcza w spółki najmniejsze ze śmietnika czyli NC. Najprawdopodobniej czeka nas kilka m-cy spadków i potem może konsolidacja i jałowy bezruch + kolejne wykluczenia z obrotu. Jeszcze "potem" (2013, 2014)? będzie warto już akcje nabywać, gdyż małe spółki muszą być liderami wzrostów z racji samej struktury przedsiębiorstw i rozkładu populacji. Także głowa do góry bo zarobicie w większości duże pieniądze, ale tylko wtedy gdy nie będziecie się hazardować z rynkiem i wyczekacie cierpliwe na sygnał. Przypominam, że mamy bessę najsilniejszą na naszej giełdzie, jeszcze nigdy historycznie adline nie był na tak niskim poziomie i jeżeli ktoś zakładał strategię inwestowania w MiS to oberwał przez ostatnie 5 lat na tyle, że raczej się nie podniesie i nie odrobi takiej straty...