~rankor2

Kiedy pisałem o tym zagrożeniu niemal 2 lata temu - nie chciano wierzyć i nawet spadek na cenę jednocyfrową był wysmiewany... ;-D
Kiedy przestrzegałem dalej przed możliwoscia zjazdu nawet na groszówkę - też uznanwano to za nieprawdopodobne... ;-D
Za uwywanie słowea "bankrut" niektórzy próbowali straszyć knfem i prokuratorem... ;-D
A czas i rynek pokazał, ile miałem racji.


Nie wierzę, by bomizarząd był w stanie uratowac spółke.
To było możliwe rok temu.

Teraz jest tu dla mnie akaś nietransparentna gra na czas...
Byc moze w związku w przejsciem w upadłość likwidacyjną dla kogoś jednak korzystniejszą od układu?...
A to, co pisałeś o nieruchomosciach - takze pasuje do moich spekulacji.

Na razie problemy z lokalizacjami są niepozałatwiane i chyba długo nie będą.

Bomi wciąż nie ma pomysłu na siebie i obowiązuje strategia pt. "BRAK STRATEGII - kupujta od nas, co chceta, a my zobaczymy, co potem zrobic z resztą"...

Tu też zgadzam się: wszystkich dobrych lokalizacji Bomi nie da rady utrzymać, a redukcja
czynszów nieprzewidywalna (NAWET NIE POCHWALONO,SIĘ, CZY GDZIEKOLWIEK COS WYNEGOCJOWANO!);

Też zakładam, iż będą tacy, którzy zaskarżą układ, z uwagi na to, że albo są zabezpieczeni i upadłość likwidacyjna byłaby dla nich korzystniejsza albo
tacy, którzy wstrzymując układ będą uważać, że zmuszą Bomi do spłaty.
I nie wiem, z czego - nawet przy niezaskarżeniu układu - bomi bedzie miało z czego (bo będzie musiało zacząć!) spłacać długi.

Wiekszość postrzega bomi przez pryzmat sieci sklepów, ale trzeba pamietać, ze bomikryzys i zakrecenie kurka z kredytami dotyczył nie samych delikatesów, ale CAŁEJ SPÓLKI. Tak więc nawet rentowność kilku placówek - o niczym wciąż nie przesadza. Chyba że to chodzi o kupienie/przejęcie ich właśnie jak najtaniej...

Za ocfzywiste też uważam, iż zrobienie w utrzymanych lokalizacjach działalności z nowym wizerunkiem i nowym pomysłem - nie jest dla bomi możliwe przy tak silnej sektorowej i dyskontowej konkurencji. O franczyzie bomi zapowiadało rózne pomysły od ponad 2 lat i co? I bominico...

Fundy uciekły w lutym arcyspektakularnie ubierając drobnicę i nie wchodzą, gdzy jest 10 razy taniej...
I dla kogo teraz ma być niby emisja?
Nie wiem, w jaki sposób banki i inni wierzyciele miałyby odzyskiwac swą kasę przez lata, skoro bomi nie było w najlepszych czasach zarobić na siebie...

Ale czekam na sensacje z walnego.
Chyba że jeszcze jakieś niusy pojawią się przed nim.
Na razie rynek pokazuje, co mysli o bomi: kurs 32-33 gr, a obroty na poziomie jednego stoiska bomi przez tydzień...

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.