Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Zarząd spółki liczy na wzrost popytu na wyroby najtańsze i najdroższe. W tych segmentach chce też podnieść ceny
Barlinek, największy w kraju producent drewnianych podłóg, chce w tym roku poprawić sprzedaż o ponad 10 proc. Zarząd zamierza rozszerzyć ofertę o nowe produkty oraz zwiększyć wykorzystanie mocy wytwórczych. Obecnie firma pracuje na niespełna 80 proc. zdolności produkcyjnych. – Stosunkowo duże zainteresowanie obserwujemy w segmencie wyrobów charakteryzujących się przystępną ceną. Uważamy, że podobnie jak w roku ubiegłym, powinna rosnąć sprzedaż produktów najdroższych, najwyższej jakości – mówi Wioleta Bartosz, członek zarządu Barlinka. Jej zdaniem nieco trudniej jest znaleźć nabywców na wyroby z tzw. średniej półki cenowej, na co wpływ ma sytuacja gospodarcza.
Grupa w ubiegłym roku poniosła prawie 22 mln zł straty netto, co związane było z wysokimi cenami surowca drzewnego oraz kosztami obsługi kredytów (na koniec roku wynosiły 510 mln zł). W tym roku Barlinek zamierza zmniejszyć zadłużenie o blisko 100 mln zł. W 2013 r. redukcja wyniesie około 80 mln zł, a w 2014 – 70 mln zł. – W tym roku w związku z utrzymującymi się wysokimi cenami drewna oraz paliw będziemy zmuszeni podnieść ceny wybranych wyrobów. Powinno to przyczynić się do poprawy przychodów i utrzymania, a być może także do zwiększenia udziałów w rynku – twierdzi Bartosz.
Barlinek na razie nie planuje inwestycji ani przejęć, mimo że zgłaszają się do niego firmy, które chcą podjąć współpracę. W pierwszym półroczu spółka chce przeprowadzić emisję akcji, a pieniądze przeinaczyć na kapitał obrotowy.
Rzeczpospolita