~Myślący

Natknąłem się niedawno na następujący fragment w książce.
Czy nie jest to scenariusz realizowany na Fasingu i Moju?
-" Im niżej tym lepiej. Carl chciał, żeby akcje spadły tak nisko jak to tylko mozliwe. Stracił już miliard na papierze i mógł pozwolic sobie na większe straty, bo pewnego dnia i tak wszystko wróci z hukiem. O czym nie wiedział nikt prócz dwóch bankowców w Zurychu. Carl juz skupował akcje krane za pośrednictwem cudownie mglistej spółki w panamie.ostrożnie zbierał udziały małymi porcjamiw dniach zastoju i po 20 tys sztuk w dniach większych obrotów, ale nie robił niczego, co mogłoby przyciągnąć uwagę.
Wkrótce pojawią się wpływy za czwarty kwartał, a Carl preparował księgi już od Bożego Narodzenia. Akcje miały nadal spadać. carl będzie je kupować-".

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.